18 kwi 2009

Kozubnickie klimaty

Oj darzy nam się darzy ostatnimi czasy w kwestii możliwości spotkań z "ludźmi z branży" i to nie na łamach internetowych forum, a najzwyklejszej rzeczywistości.
Tym razem mieliśmy z Mariuszem okazję wylądować w pobliskim, z perspektywy Bielska-Białej Kozubniku. Ciekawe to miejsce już samo w sobie, ale jak pojawią się tam paczka fotografów ślubnych wraz z Młoda Parą i (tutaj uwaga!!) KickBoxerami to już jest niezła jazda!


Ogólnie koncepcją tej zbiórki ludzi z FFŚ była realizacja zdjęć plenerowych z wykorzystaniem światła błyskowego, tak zwany z angielskiego strobbing :)

Dla nas była to okazja, żeby spotkać się z nowymi ludźmi mającymi te samą pasję, no i oczywiście popatrzeć na "wyjadaczy" przy pracy.

Chcielibyśmy serdecznie pozdrowić całą obecna ekipe... było bardzo fajnie! No i dobrze się przekonać, że nie tylko my jesteśmy tacy poj... znaczy "zakręceni" żeby targać te wszystkie sprzęty wszędzie ze sobą :)

Poniżej kilka kadrów z tegoż wydażenia. Niejako w kontrapunkcie do ogółu robionych nikonem i bez skyportów ;)

Zatem nasza kozubnikowska historia...

Niecierpliwy Mariusz czekał z utęsknieniem przy swoim rydwanie, na przybycie ekipy....

...czas płynął i trudno było wytrzymać na miejscu....

...już można było pomyśleć "no to jesteśmy w lesie" kiedy na wiadomość, że ekipa już tuż tuż....

...aż podskoczył z radości :)

Ja starałem się opanować emocje.

No i pojawili się...

Piękne Kobiety...

... przystojni faceci....

...mocna ekipa...

i jazda! Rozpoczęły się harce :)



...pozdrawiam, Tomek

1 komentarze:

boguska 18 kwietnia 2009 15:07  

Oglądam po kolei relacje, Twoja świetna i z humorem :)

Przeszukaj nasze zasoby

Zaglądają do nas:

Based on Blogger template 'Photoblog' by Ourblogtemplates.com 2008 | Karjat Resorts adapted by TymancjO

Back to TOP