Pozdrownienia z linii frontu...
Cześć i czołem...
Pomyślałem sobie jakoś tak, że może w ramach pewnego "novum" jeżeli okoliczności na to pozwolą będziemy wrzucać na naszego bloga małe zajawki "live from the front line" czyli na żywo z wesela. Tak się zdarzyło ża dzisiaj gościmy u Ani i Mateusza, których niniejszym przedstawiamy i serdecznie pozdrawiamy (choć biorąc pod uwagę, że właśnie tańczą w najlepsze pewnie teraz nie szperają po necie :) ).
A oto i nasi Państwo Młodzi...
A oto i nasi Państwo Młodzi...

0 komentarze:
Prześlij komentarz