3 lip 2009

Deszcz, burze i gdzieś tam daleko...plener młodej pary

Tym razem ja coś napiszę :)
Był piękny poranek, pierwszy od wielu ulewnych dni. Umówiliśmy się na plener w okolicach godziny 14-15. Przyjeżdżamy a tu burza i deszcz :)
Trochę nam miny zrzedły, powiem szczerze. Spotkaliśmy się z Anią i Piotrkiem i postanowiliśmy się wybrać jednak do Ogrodzieńca. Na miejscu czekała na nas miła niespodzianka - czyli brak deszczu. Co prawda nie było słonecznie ale za to świetnie do zdjęć. Pobiegaliśmy trochę po ruinach zamku i jakieś zdjęcia z tego wyszły.
Mam nadzieję, że jak Tomek wróci to dopełni całości z tego pleneru.
pozdrawiam,
Mariusz





















2 komentarze:

Fotografia ślubna i rodzinna 3 lipca 2009 15:50  

świetne!! :)
a ja ciągle myślę i się zastanawiam gdzie się z Wami wybierzemy na plener :) oj ciężka to będzie decyzja...
Pozdrawiamy
Iza i Łukasz
:)

Hubert Kalinowski 7 lipca 2009 09:42  

Kilka fajnych perełek :) Przyjemnie się ogląda :)

Przeszukaj nasze zasoby

Zaglądają do nas:

Based on Blogger template 'Photoblog' by Ourblogtemplates.com 2008 | Karjat Resorts adapted by TymancjO

Back to TOP