Komunijne boje - część I
Za dni kilka spora garstka młodych ludzi przystąpi do komunii świętej. Oczywiście zespołu photoshots nie może tam zabraknąć!
Dzisiaj uczestniczyliśmy w ostatniej próbie, ostatnie szlify wystąpień dzieci, ostatnie poprawki a do tego świetna okazja aby przemyśleć jak się do tego fotograficznie zabrać.
Nie mamy w planach powielania standardowego schematu reportażu z takiej uroczystości – chcemy z tego wydobyć nieco więcej.
Czy się nam to uda – czas pokaże.
Śmieszna myśl przeszła nam przez głowy, tylko dwie godziny czasu a do sfotografowania wydarzenie z 50-cioma głównymi bohaterami!
Do tej pory były to przeważnie dwie osoby: pani młoda i pan młody. A tu nagle taka ilość.
Po próbie nastąpił czas na podsumowanie i przemyślenie koncepcji w miejscu bardzo oryginalnym i nietypowym, które mało kto zna czyli w McDonaldzie :)
Zapraszamy na relację z pierwszego pełnego reportażu komunijnego w naszym wykonaniu już wkrótce.
Zespół photoshots
Posty
2 komentarze:
Tak Panowie:)
50-ciu małych bohaterów.
Po trochu zdenerwowanych, po trochu wystraszonych.
Na pewno przejętych tym dniem.
Nie będzie czasu ani możliwości na ustawianie, na powtórki ujęć.
Żywy organizm, którego będziecie częścią.
Obserwując Waszą pracę podczas próby, przeglądając tutaj zdjęcia - wiem jedno: fotografia jest Waszą pasją.
I mam nadzieję, że zaowocuje to niezwykłymi ujęciami. Tego Wam życzę!
I sobie również - wszak moje dziecko jest jednym z tych 50-ciu "rozrabiaków", z którymi Wam przyjdzie się zmierzyć w niedzielę:)
Też miałem okazję 2 maja na próbę z tym tematem...ciężka sprawa...no i ja miałem 80-ciu ;)
Prześlij komentarz