bezpośrednio potargowe refleksje...
...tak Bielskie Targi Ślubne zakończyły się około 4rech godzin temu, więc czas na głębsze przemyślenia i analizy jeszcze nadejdzie. Był to nasz debiut na takowej imprezie, i jakby na to nie patrzeć to kłębi się w głowie cała masa przemyśleń, wniosków i emocji.
Jednak przede wszystkim chcielibyśmy podziękować Wszystkim Wam, z którymi mieliśmy okazję spotkać się i porozmawiać. Niezmiernie nam miło, że nasza wizja fotografii ślubnej znalazła wśród Was tylu "sprzymierzeńców".
Jeszcze raz dziękujemy Wam, za zainteresowanie i czas z nami spędzony.
Pozdrawiamy
Gosia, Mariusz i Tomek
3 komentarze:
Czekam na wasze przemyślenia, jak było? czy było warto? czego brakowało? Widziałem Wasze stoisko, całkiem fajne, choc można coś poprawic od strony wizualnej. "Zdjęciowo" chyba byliście najlepsi :)Pozdrawiam.
Hej.
Jak pisałem był to nasz debiut, i będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie co do "wizualnej strony" naszego małego stoiska.
pozdrawiam,
Tomek
Musicie być bardziej widoczni. Jeśli wasza marka będzie rozpoznawalna, to klient z daleka musi Was widzieć. Warto też popracować nad formą samego stoiska. Typowy box jest jednym z wielu...To takie podstawy na temat marketingu i reklamy ;)
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Prześlij komentarz